Krzysztof Ibisz bez wątpienia jest jedną z twarzy telewizji Polsat. Już niedługo charyzmatyczny prezenter zadebiutuje w roli prowadzącego wyczekiwanego formatu stacji. Z tej okazji często pojawia się na wywiadach i promuje swoje nowe show. Niestety, na jednym z nich powiedział o kilka słów za dużo.
"Taniec z Gwiazdami" wróci z nową edycją. Widzowie z zainteresowaniem będą mogli obserwować szereg zmian, które przygotowała dla nich produkcja. Krzysztof Ibisz wygadał się na temat niektórych niespodzianek. Lista uczestników ma wyglądać obiecująco.
Krzysztof Ibisz jeszcze kilka dni temu wypoczywał wraz z rodziną w słonecznej Hiszpanii. Cieszący się sympatią widzów prezenter nieoczekiwanie postanowił przerwać swój urlop, zostawiając swoich najbliższych za granicą.
Krzysztof Ibisz we wrześniu ubiegłego roku po raz trzeci został ojcem. Mały Borys rośnie jak na drożdżach, czego dowodem jest nowe zdjęcie, które gwiazdor zamieścił w swoich mediach społecznościowych. Internauci są zachwyceni.
Krzysztof Ibisz jest jedną z najjaśniejszych gwiazd Polsatu, bez której wielu widzów nie wyobraża sobie popularnych programów. Choć jego wiecznie młody wygląd stał się już rozpoznawalną cechą prezentera, lata nieubłaganie lecą. Niedawno przyznał się, jak chce zabezpieczyć przyszłość i emeryturę.
Krzysztof Ibisz był prowadzącym koncertu „Pokolenia wolności”, jaki odbył się w piątek w Gdańsku. Wydarzenie oddawało hołd 34. rocznicę pierwszych wolnych wyborów w Polsce. Po występach prezenter zdobył się na naprawdę niezwykłe wyznanie i opowiedział o tym, jak został aresztowany.Dziennikarz wrócił wspomnieniami do swojej młodości, kiedy sam walczył z ówczesną władzą i służbami. Okazuje się, że nie siedział z założonymi rękami, co w końcu doprowadziło go do aresztowania.
18. edycja “Twoja twarz brzmi znajomo” miała należeć Krzysztofa Ibisza. Dziś nie wydaje się to pewne, a w zasadzie mało prawdopodobne. Na prowadzenie w rankingu wyszła inna gwiazda, której po piętach stąpa wciąż Julia Kamińska. W “Twoja twarz brzmi znajomo” nie brak zaskoczeń i to nie tylko tych dotyczących metamorfoz uczestników. Przetasowania w wynikach poszczególnych odcinków wskazują na to, że show jeszcze nie raz nas zaskoczy.
Piątkowy wieczór po raz kolejny należał do gwiazd programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Tym razem internauci zwrócili uwagę na charakteryzację Krzysztofa Ibisza. W stronę prezentera posypały się słowa krytyki.Kolejny odcinek rozrywkowego programu Polsatu zaserwował widzom górę różnorodnych emocji. Wśród triumfatorów pokazała się kolejna uczestniczka, a występy gwiazd na długo zapadły w pamięć. Jeden z nich odbił się szerokim echem w mediach społecznościowych.
Krzysztof Ibisz zaskoczył wielu w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", nikt się nie spodziewał, że okaże się tak muzycznie utalentowany. Za sobą ma dwa wygrane odcinki z trzech. Okazuje się, że ponoć gdyby nie Edward Miszczak, nie zobaczylibyśmy go na scenie.Jeden z najbardziej popularnych prezenterów w Polsce, dziś jest wielką gwiazdą muzycznego programu. Jak podaje Plotek, przed występami miał obawy, że nie podoła przygotowaniom.
Krzysztof Ibisz od wielu lat współpracuje w Polsacie z Pauliną Sykut-Jeżyną. Duet wspólnie prowadzi program "Taniec z Gwiazdami". Prezenter zdradził nam, jak zareagowała jego koleżanka na solowy sukces w innym show stacji.Od kilku tygodni dziennikarz zbiera mnóstwo pochwał za udział w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Okazuje się, że gwiazdor ma świetną prezencję na scenie czym, aż dwukrotnie zaskarbił sobie serca jurorów. Jak na jego sukces reaguje koleżanka po fachu?
Prezenter Polastu od dwóch lat tworzy szczęśliwy związek z Joanną Ibisz. Gwiazdor ma już za sobą dwa małżeństwa. Żona Krzysztofa Ibisza zdradziła nam, jak wyglądają jej relacje z byłymi partnerkami męża i jego synami.W życiu miłosnym dziennikarza pojawiło się kilka kobiet, z którymi próbował stworzyć trwały związek. Szczęście znalazła u boku obecnej żony, jednak relacje nadal utrzymuje także z byłymi partnerkami. Co na to Joanna Ibisz?
Krzysztof Ibisz jest dziś jednym z najbardziej popularnych dziennikarzy i prezenterów w Polsce. Jego nazwisko kojarzone jest z wieloma programami rozrywkowymi czy koncertami. Mało kto pamięta, że zanim stał się powszechnie rozpoznawalny, był posłem. I to nie byle jakiej partii.Zanim jeszcze przyszły wielkie sukcesy medialne i popularność w telewizji, Krzysztof przez kilka lat zasiadał w sejmowych ławach I kadencji parlamentu III RP. Był to początek lat dziewięćdziesiątych, a po zmianie ustrojowej powstało wiele zadziwiających ugrupowań.
Występy Krzysztofa Ibisza w “Twoja twarz brzmi znajomo” podzieliły widzów programu. Wielu z nich twierdzi, że udział prezentera w show jest zwykłą “ustawką”, o czym świadczyć ma specyficzny dobór repertuaru, jaki udaje mu się wylosować. Gwiazdorowi udało się zwyciężyć w dwóch pierwszych odcinkach i choć w trzecim podwinęła mu się noga i tak zdołał zaskarbić sobie sympatię jurorów. Czy nie wynika to przypadkiem z niezbyt wymagających wokalnie piosenek, które wykonuje?
Tym razem to nie Krzysztof Ibisz triumfował w programie “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Choć popularnemu prezenterowi dwukrotnie udało się zawojować scenę, w piątek musiał ustąpić miejsca na tronie młodszemu koledze. Przedstawiony przez Krzysztofa Ibisza Franek Kimono, nazywany często pierwszym polskim raperem, nie zdołał przebić charyzmy ikony z Detroit - Eminema, którego na scenie odegrał Oskar Cyms.
Krzysztof Ibisz zaskoczył wszystkich swoim talentem wokalnym i aktorskim. Zwyciężył już dwa pierwsze odcinki programu "Twoja twarz brzmi znajomo". W rozmowie ze Światem Gwiazd zdradził, jak wyglądają kulisy.Prezenter wyznał również, co jest dla niego wyzwaniem oraz jaka aktorka chciałaby się w niego wcielić w programie.
Za nami 2. odcinek muzycznego programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, w którym nie brakowało emocji. Widzowie gromko wyrazili swoje zdanie na temat wygranej Krzysztofa Ibisza. W sieci pojawiło się wiele komentarzy.Występ prezentera odbił się szerokim echem w mediach. Krzysztof Ibisz skradł show, wcielając się w rolę kultowej ukraińskiej drag queen, Verki Serduchki. Co na to internauci?
Krzysztof Ibisz został zwycięzcą drugiego odcinka „Twoja twarz brzmi znajomo”. To następny sukces, po zajęciu pierwszego miejsca w pierwszej odsłonie bieżącej serii programu. Jego występ zrobił gigantyczne wrażenie, ale widzowie mogą nie być zadowoleni.Jurorzy nie mogli się nachwalić talentu prezentera. Jednak już po jego poprzednim zwycięstwie w sieci pojawiło się wiele głosów krytycznych. Jak internauci zareagują na dwie wygrane z rzędu?
Dzisiejszy odcinek „Twoja twarz brzmi znajomo” miał bardzo wyjątkowy wydźwięk. Nie tylko ze względu na widowiskowe występy uczestników. Najwięcej zamieszania zrobił Krzysztof Ibisz. Wcielił się w kultowego ukraińskiego artystę, co wywołało mocną reakcję jednego z jurorów.Kiedy ogłoszono, że w najnowszej edycji „TTBZ” wystąpi prezenter, nikt nie przypuszczał, że wykaże się on tak ogromnym dystansem do siebie i kreatywnym talentem scenicznym. Dziś pokazał to bardzo wyraźnie. Po jego show padły nawet wulgaryzmy, bo jury trudno było powstrzymać emocje na wodzy.
Drugi odcinek 18. edycji "Twoja twarz brzmi znajomo" pojawi się już jutro. Występ Krzysztofa Ibisza przejdzie do historii, tym razem wcieli się bowiem w drag queen Verkę Serduchkę. Publiczność nie mogła uwierzyć, że to naprawdę on. Mama prezentera odradzała mu udział w programie, a on okazał się jednym z najlepszych. Ten występ przejdzie do historii programu.
Krzysztof Ibisz jest jednym z najsławniejszych prezenterów Polsatu, jednak w młodości jego zainteresowania skupiały się na licznych dziedzinach. Po zdobyciu zawodu przyszły rozterki sercowe, o których trąbiły media w całym kraju.Charyzmatyczny dziennikarz od lat jest jedną z czołowych gwiazd stacji telewizyjnej, dla której współtworzy "Taniec z gwiazdami". Niewiele osób wie, że w młodości potrafił nieźle namieszać. Dziś obchodzi swoje 58. urodziny i nadal wywołuje wiele emocji.
Prezenter Polsatu w zeszłym roku został po raz kolejny ojcem. Niewiele osób wie, kim jest żona Krzysztofa Ibisza? Joanna dała się poznać szerzej publiczności dzięki popularnemu programowi TVN.Małżeństwo doczekało się pierwszego wspólnego dziecka, Borysa. Dla dziennikarza, związek Joanną jest już trzecią poważną relacją. Z poprzednich także doczekał się dzieci.
Anna Nowak-Ibisz pochwaliła się w sieci, że jej syn Vincent ma już siedemnaście lat. We wzruszającym wpisie pokazała archiwalne zdjęcia nastolatka. Nie powstrzymała się jednak przed niemiłą uwagą, skierowaną w stronę byłego męża, Krzysztofa Ibisza.Anna i Krzysztof byli małżeństwem od 2005 do 2009 roku. Ich syn Vincent przyszedł na świat w 2006, miał więc trzy lata, kiedy jego rodzice się rozstali. Obecnie prezenter cieszy się późnym ojcostwem: we wrześniu został ojcem po raz trzeci, kiedy urodził się Borys.
Krzysztof Ibisz jest szczęśliwym ojcem trzech chłopców. Kocha swoje dzieci bezgranicznie, a w jednym z ostatnich wywiadów zdobył się wyznanie dotyczące córki, o której bardzo marzy. Czy prezenter planuje powiększyć swoją rodzinę?Obecnie czołowy polski prezenter telewizyjny jest świeżo upieczonym tatą. Wraz z Joanną Kudzbalską, którą poślubił w 2021 roku, doczekał się syna Borysa. Gwiazdor nie kryje swojej radości, jednocześnie wyznając, że marzy również o córce.
Polsat oficjalnie ogłosił kolejnego uczestnika zbliżającej się wielkimi krokami 18. edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Do Piotra Stramowskiego, Julii Kamińskiej, Oskara Cymsa i Katarzyny Kołeczek dołącza nie kto inny, jak Krzysztof Ibisz. Już wkrótce wieloletni prezenter stacji będzie miał tym samym okazję sprawdzić się w zupełnie innej dziedzinie. Sam zainteresowany zdążył już skomentować najnowsze doniesienia, nie zawiedli także internauci, którzy upust emocjom dali w komentarzach.
Krzysztof Ibisz to jeden z najbardziej rozpoznawalnych prezenterów w Polsce. Prywatnie związany jest byłą uczestniczką programu „Top Model” Joanną Ibisz. Owocem ich małżeństwa jest syn, Borys. Para wykorzystała piękną pogodę do tego, aby wybrać się ze swoją pociechą na spacer. Ich synek podróżuje wózku za kilka tysięcy złotych. We wrześniu 2022 roku małżeństwo doczekało się pierwszego syna. Para cały czas podkreślała, że są z tego powodu bardzo szczęśliwi. Ostatnie tygodnie poświęcili swojemu synkowi i pochwalili się wspólnymi chwilami w mediach społecznościowych.
Newsy dotyczące 18. edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo” to obecnie jeden z top tematów w polskim show-biznesie. Po zmianach jurorskich program wzbudza mieszane emocje wśród jego fanów. Teraz znów pojawiły się nowe wieści, w show ma pojawić się bowiem jedno z najbardziej znanych nazwisk Polsatu.W mediach co rusz pojawiają się nowe informacje dotyczące show Polsatu, poinformowano o nowym uczestniku show, na liście ponoć znajduje się znany polski prezenter, Krzysztof Ibisz.
11 listopada, w Święto Niepodległości, Krzysztof Ibisz zdobył się na obszerny post. Podzielił się swoimi przemyśleniami związanymi z tak ważnym dla Polaków dniem. Wspomniał o bohaterach i zaapelował do narodu.W Święto Niepodległości, wiele gwiazd zdecydowało się uczcić wolność naszego kraju. Wśród nich znalazł się również Krzysztof Ibisz. Jego słowa wzruszyły wielu rodaków, którzy zasypali sieć mnóstwem komentarzy.
Krzysztof Ibisz jest jednym z najpopularniejszych polskich prezenterów, którego widzowie mogą oglądać na szklanym ekranie od lat. Zanim jednak Krzysztof wkroczył w szeregi telewizyjne, trudnił się w wielu miejscach. W rozmowie z naszą reporterką opowiedział o swoich poprzednich miejscach zatrudnienia. Okazuje się, że Krzysztof żadnej pracy się nie boi. Na przestrzeni lat decydował się na różne zajęcia, aby zdobyć pieniądze na studia, wakacje, a nawet ubrania. Jak sam przyznał, praca jest dla niego dużą wartością, dlatego będąc młodym mężczyzną, chwytał się różnych branż.