Paweł Wilczak cierpi na poważne zaburzenie. Po latach ujawnił, z czym się zmaga. Smutne…
Paweł Wilczak kojarzony jest najbardziej z serialu komediowego "Kasia i Tomek", gdzie zagrał jedną z głównych postaci. Niewiele osób jednak wie, że mimo pokaźnej kariery oraz ułożonego życia prywatnego aktor zmaga się z licznymi dolegliwościami. Codzienność na każdym kroku stanowi dla niego wyzwanie.
Paweł Wilczak o swojej przypadłości
Jedną z dolegliwości, która dręczy aktora, jest nerwica natręctw, objawiająca się w życiu codziennym gwiazdora. Poukładane książki, obrazy, czy domowe przedmioty w unikatowy sposób to tylko część reguł, którym musi podporządkowywać się Paweł Wilczak.
W rozmowie z Kubą Wojewódzkim przyznał, że nawet zwykłe opuszczenie mieszkania może skończyć się dużym stresem. Wszystko przez zwracanie szczególnej uwagi na rzeczy, które innym zupełnie umykają.
Polscy tiktokerzy potwierdzili plotki i ogłosili rozstanie. Fani wciąż nie dowierzają. Jest stanowcza reakcja!Jestem zbudowany z natręctw. Wychodzenie z domu, sprawdzanie. […] Lubię mieć bardziej porządek niż nieporządek, bo daje mi to poczucie fajności, pewnej estetyki…
Aktor zmaga się z innymi dolegliwościami
Niestety nerwica natręctw nie jest jedynym kłopotem, z którym Paweł Wilczak musi sobie radzić każdego dnia. Kilka lat temu otworzył się na temat bezsenności. Choć przypadłość dotyka wielu ludzi, aktor z czasem znalazł własny sposób na łagodzenie konsekwencji nieprzespanych nocy.
Ja z tym żyję już wiele lat, potrafię się z tym w lepszy czy gorszy sposób uporać. Zawsze jestem gotowy i zawsze dobrze nastawiony.
Paweł Wilczak zniknął z blasku fleszy
Aktor w przeszłości był jednym z bardziej popularnych gwiazd polskiego show-biznesu. Na medialnych eventach promował kolejne projekty filmowe, a także często towarzyszył równie znanej partnerce, Joannie Brodzik.
Ostatni raz mogliśmy zobaczyć go w serialu "Usta, usta" oraz na premierze filmu "Żużel". Paweł Wilczak stroni także od mediów społecznościowych, a jego ukochana na swoim profilu skupia się przede wszystkim na własnych osiągnięciach.
Miejmy nadzieję, że odcięcie się od pełnego stresu świata show-biznesu pozwoliło aktorowi znaleźć choć trochę spokoju w mierzeniu się z dolegliwościami.
Źródło: Pomponik
